Rozbark – spacer po jednej z najstarszych dzielnic Bytomia

Rozbark – spacer po jednej z najstarszych dzielnic Bytomia

Rozbark to jedna z najbardziej rozpoznawalnych dzielnic Bytomia. Kojarzy się głównie z miejscową kopalnią, kościołem św. Jacka oraz strojem rozbarskim, który bywa symbolem miasta. Sam do niedawna znałem Rozbark głównie z tych ogólnych skojarzeń. Nie znałem jednak z bliska jego zabudowy, układu ulic ani historii. Postanowiłem więc wybrać się tam na spacer i przy okazji zrobić kilka zdjęć.

Wieczór nie był idealny do fotografowania – niebo było zachmurzone, a światło słabe – ale mimo to zdecydowałem się ruszyć z aparatem. Zacząłem od placu św. Barbary, a potem kierowałem się w stronę ulic otaczających tę część dzielnicy. Skupiłem się na architekturze – głównie budynkach powstałych w latach 30. XX wieku.

Architektura i starsza zabudowa

Spacerując dalej ulicami Musialika i Witczaka, trafiłem na starszą część Rozbarku. To tu można zobaczyć kamienice z przełomu XIX i XX wieku – wiele z nich w stylu secesyjnym. Mimo upływu lat i często złego stanu technicznego, wciąż można dostrzec ciekawe detale architektoniczne. Widać, że była to niegdyś ważna i gęsto zaludniona część Bytomia, związana ściśle z przemysłem i rozwojem miasta.

Nie korzystałem ze statywu, chciałem pozostać możliwie niezauważony i nie wzbudzać zainteresowania mieszkańców. Wszystkie ujęcia powstały z ręki, podczas krótkiego spaceru.

 

Krótka historia Rozbarku

Rozbark (dawniej Rossberg) był przez wieki osobną wsią. Jego początki sięgają XIV wieku. Przez długi czas funkcjonował jako osada rolnicza, aż do momentu, gdy w XIX wieku rozpoczęto tu wydobycie węgla. Powstanie kopalni i rozwój przemysłu sprawiły, że Rozbark przekształcił się w dzielnicę robotniczą z zabudową mieszkaniową, szkołami i infrastrukturą. W 1927 roku został włączony do Bytomia. Przez kolejne dekady był silnie związany z górnictwem, a jego wygląd i charakter wyraźnie odzwierciedlają tę przeszłość.

Dzielnica dziś

Stan techniczny wielu budynków pozostawia sporo do życzenia. To widać już na pierwszy rzut oka i nie ma sensu tego ukrywać. Jednocześnie Rozbark ma potencjał – jego zabudowa, układ ulic i przemysłowe dziedzictwo mogłyby stać się podstawą do przemyślanych działań rewitalizacyjnych. W dzielnicy nadal mieszkają ludzie, toczy się codzienne życie, działają sklepy i punkty usługowe.

Rozbark nie jest miejscem turystycznym, ale z pewnością może zainteresować osoby, które chcą poznać mniej znane, ale ważne fragmenty historii Bytomia.

Warto wrócić

Ten spacer był dla mnie początkiem. Mam wrażenie, że Rozbark ma jeszcze wiele do pokazania, zwłaszcza przy lepszym świetle i dłuższym czasie. Planuję wrócić tu za dnia, może z lepszym przygotowaniem fotograficznym, i zobaczyć więcej. Na pewno są w tej dzielnicy miejsca, których jeszcze nie znam, a które mogą wiele powiedzieć o przeszłości i teraźniejszości Bytomia.

Masz własne wspomnienia z Rozbarku?

Jeśli znasz Rozbark lepiej ode mnie, mieszkałeś tam kiedyś lub wciąż mieszkasz – podziel się swoją opinią w komentarzu. Chętnie przeczytam, jak Ty postrzegasz tę dzielnicę, co warto w niej zobaczyć, a może nawet czego unikać. Każda uwaga, wspomnienie czy obserwacja są dla mnie cenne i mogą być dobrym uzupełnieniem tego wpisu.

 

0 0 głosów
Twoja ocena
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze