Jadąc w dzisiejszych czasach drogą, mijamy wiele metalowych wież i masztów. W erze rozwoju telekomunikacji już prawie nie zwracamy uwagi na te obiekty. Ale jest jeden, który zwrócił przynajmniej moją uwagę. Przeglądając kiedyś różne blogi i strony internetowe, natknąłem się na ciekawy artykuł. Zawierał on informację o prawie stuletniej latarni lotniczej koło miejscowości Dolna, w opolskiej części Górnego Śląska. Ostatnio postanowiłem zobaczyć i sfotografować to miejsce.
Latarnie tego typu były montowane w połowie lat dwudziestych XX wieku przez firmę Lufthansa. W czasach gdy łączność radiowa nie była jeszcze dobrze rozwinięta, obiekty tego typu wyznaczały szlak, nawigując pilotów samolotów pasażerskich podczas nocnych przelotów. Haupstreckenfeuer Niederkirsch – bo tak nazywał się ten w Dolnej, był jednym z wielu wyznaczającym drogę pomiędzy lotniskami w Gliwicach i Berlinem. Na szczycie kratownicowej wieży zamontowany był jeszcze nie dawno obrotowy, elektryczny reflektor. Niestety reflektora na wieży już nie ma i nie wiadomo ile jeszcze czasu przetrwa ten lotniczy zabytek. Są miejsca takie jak to, na granicy Kozłowa i gliwickiej Brzezinki, gdzie pozostały tylko betonowe fundamenty.
Chcąc dowiedzieć się więcej w tym temacie, zapraszam na stronę Świetlny szlak.
Zobacz też:
