Sobota, około południa. Nie mając żadnych konkretnych planów, siedziałem i przeglądałem sobie zdjęcia na różnych facebookowych grupach. Nie wiedziałem jeszcze, że za trzy godziny będę już nad Jeziorem Nyskim, a wieczorem będę robił podobne zdjęcia do tego, które znalazłem w internecie.

Po drugiej stronie jeziora, widoczne zabudowania Otmuchowa.
Zobacz też: